Do tego, by referendum było ważne, wymagana była co najmniej 30-procentowa frekwencja. Mieszkańcy odpowiadali tylko na jedno pytanie: "Czy jest Pan/Pani za tym, żeby m.st. Warszawa jako metropolitalna jednostka samorządu terytorialnego, objęła Gminę Miejską Legionowo?". Głosowanie trwało w niedzielę od godz. 7.00 do 21.00. Wyniki referendum przedstawiła w poniedziałek nad ranem miejska komisja referendalna w Legionowie. Jak wynika z jej protokołu, liczba głosów ważnych oddanych w referendum wyniosła 18 874. Za tym, żeby Legionowo zostało częścią metropolii warszawskiej oddano 1081 głosów, czyli 5,73 proc. głosów ważnych. Przeciw temu, żeby Legionowo stało się częścią metropolii oddano 17 793 głosy, czyli 94,27 proc. głosów ważnych. W referendum wzięło udział 19 058 osób, a uprawnionych do głosowania było 40 786 osób. Frekwencja wyniosła 46,72 proc. Referendum było inicjatywą radnych Legionowa, uchwałę w tej sprawie przyjęli podczas sesji w dniu 8 lutego. To reakcja na przygotowany przez posłów PiS projekt ustawy o ustroju m. st. Warszawy, który zakłada, że Warszawa stałaby się metropolitalną jednostką samorządu terytorialnego, obejmującą ponad 30 gmin. Podobne głosowania chciały także przeprowadzić Warszawa i Podkowa Leśna, jednak w ich przypadku wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera stwierdził nieważność uchwał w sprawie referendów dotyczących zmian granic Warszawy. Za zgodną z prawem ocenił tylko uchwałę Legionowa z inaczej sformułowanym pytaniem. Z wyników w Legionowie cieszy się opozycja, która sprzeciwiała się "metropolitalnemu" projektowi firmowanemu przez Jacka Sasina.