- Dramat Otella polega na tym, że jest to człowiek głęboko kochający i głęboko zraniony w tym uczuciu - powiedział Jerzy Radziwiłowicz o swoim bohaterze, podczas środowego spotkania z dziennikarzami w teatrze. Jego zdaniem obecna inscenizacja uwypukla w szekspirowskim dramacie naiwność bohaterów i ich brutalność. - Żeby manipulacja się udała, musi paść na podatny grunt. Zajmujemy się więc z jednej strony siłą manipulacji dokonywaną przez Iagona na Otellu, a z drugiej - samym Otellem, który łatwo ulega tej manipulacji - ocenił aktor. Na scenie Radziwiłowiczowi towarzyszą: Mariusz Bonaszewski (Iago), Agnieszka Warchulska (Desdemona), Beata Ścibakówna (Emilia), Oskar Hamerski (Cassio), Paweł Paprocki (Rodrigo), Paweł Tołwiński (Montano/Lodovico), Patrycja Soliman (Bianka). Reżyserem przedstawienia jest Agnieszka Olsten. To jej drugi spektakl na deskach Narodowego; wcześniej, w 2006 roku, wyreżyserowała tam "Norę" Henryka Ibsena. Jest absolwentką Wydziału Reżyserii Akademii Teatralnej w Warszawie. Prowadzi Teatr Collegium Civitas w Warszawie. Jej debiutem teatralnym był spektakl "Solo" Andrzeja Stasiuka w Teatrze Wybrzeże w 2002 roku. Kolejne realizacje to m.in. "Ontologiczny dowód na moje istnienie" Joyce Carol Oates (Teatr Miejski w Gdyni, 2003) i "Tlen" (Teatr Wybrzeże w Gdańsku, 2003), "Przebitka (gra aborcyjna)" wedle tekstu i materiałów Izabelli Wąsińskiej w ramach projektu Szybki Teatr Miejski (Teatr wybrzeże, 2004).