Tymczasem przeciwko upadłości "Łucznika" protestują działające tam związki zawodowe. Jutro sto osób zamierza pikietować w Warszawie kancelarię premiera. Związkowcy chcą rozmawiać z rządem na temat funkcjonowania nowo tworzonych spółek na bazie majątku "Łucznika". Komitet strajkowy chce gwarancji, że znajdzie w nich zatrudnienie 900 pracowników. Domaga się też podpisania pakietów socjalnych oraz nowych miejsc pracy dla zwalnianych.