W zalanym tunelu utknął miejski autobus wraz z pasażerami. W ich uwolnieniu pomogła straż pożarna. Nikomu nic się nie stało. Strażacy jednak nadal mają pełne ręce roboty. Wszystkie jednostki pracują - wypompowują wodę z zalanych piwnic i ulic. Radom to nie jedyne miejsce na Mazowszu, które zmaga się ze skutkami gwałtownej ulewy. W Sierpcu obfity deszcz padał prawie przez 5 godzin. Zalane są piwnice domów, hurtownie, magazyny i kotłownie wielu instytucji oraz przedsiębiorstw. Woda deszczowa podtopiła także między innymi dwie stacje paliwowe oraz skarbiec jednego z banków. W centrum miasta są tak duże kałuże, że nie mogą tamtędy przejechać samochody. Normalnie kursują pociągi.