Pęknięcia i osunięcia w budynkach, sąsiadujących z zawaloną kamienicą, nasiliły się po rozpoczęciu prac renowacyjnych na starym mieście, podczas których używany jest ciężki sprzęt. Władze miasta, którym zależy na odnowie starówki, nie widzą jednak związku między tymi faktami. Mieszkańcy kamienic są innego zdania. Boją się tam mieszkać, bo budynki w każdej chwili mogą się zawalić. Posłuchaj: Ostatnio miała miejsce kuriozalna sytuacja, gdy nagle w ciągu godziny kazano się wyprowadzić matce z trójką dzieci z pierwszego piętra zagrożonej kamienicy. Pozwolono jednak mieszkać innej rodzinie na parterze tego samego budynku. Dodajmy, że w mieście aż 70 kamienic jest w bardzo złym stanie i tylko kilka wolnych mieszkań socjalnych.