Do kradzieży doszło w nocy z wczoraj na dziś. Brak pieniędzy zauważył ok. 7 rano szef ochrony straży przemysłowej zakładu. Kasa mieści się na szóstym piętrze biurowca "Łucznika". - Te pieniądze mieliśmy przeznaczyć na wypłatę odpraw dla naszych pracowników odchodzących na emeryturę. Otrzymaliśmy je wczoraj z Funduszu Świadczeń Gwarantowanych - powiedział prezes "Łucznika" Dariusz Szwagierek. Policja nie udziela bliższych informacji na temat kradzieży. - Ustalamy sposób włamania do pomieszczeń kasy. Badamy także, gdzie byli ochroniarze w trakcie dokonywania przestępstwa - powiedział komendant I komisariatu policji w Radomiu Andrzej Halman.