Za udzieleniem absolutorium zagłosowało 33 radnych, przeciwnych było 16, siedmiu wstrzymało się od głosu. Takim samym rozkładem głosów radni przyjęli uchwałę w sprawie zatwierdzenia sprawozdania finansowego i sprawozdania z wykonania budżetu za 2011 r. Przeciwko uchwałom głosował PiS, klub SLD wstrzymał się od głosu. Głosowania poprzedziła kilkugodzinna dyskusja. Gronkiewicz-Waltz oceniła, że ubiegły rok był dla stolicy udany. Podkreśliła, że ukończono wiele inwestycji, m.in. związanych z przygotowaniami do mistrzostw Euro 2012, jak zaznaczyła, przy zachowaniu stabilności finansowej miasta. Wymieniła m.in. połączenie kolejowe z lotniskiem i renowację Dworca Wschodniego. Prwzydent powiedziała, że uzyskano rekordową kwotę 709 mln zł dofinansowania ze środków unijnych. W poprzednich latach - zaznaczyła - było to: w 2010 r. - 411 mln; w 2009 r. - 257 mln zł. Poinformowała, że miasto wypłaciło 306 mln zł odszkodowań związanych z dekretem Bieruta, z kolei 917 mln zł zapłaciło tytułem "janosikowego". Prezydent mówiła także, że w ub. roku lawinowo wzrosła liczba wniosków o odszkodowania związana m.in. z przeznaczeniem terenów pod drogi publiczne. Zmiana w budżecie miasta na 2012 r. przyjęta w środę przez Radę Warszawy zakłada przeznaczenie na ten cel dodatkowych 90 mln zł. Opozycja krytykowała prezydent Warszawy m.in. za podnoszenie podatków i opłat, prywatyzację SPEC. "Jest pani jednym z nielicznych liberałów, który podnosi podatki" - zwrócił się do prezydent Warszawy przewodniczący klubu radnych PiS Maciej Wąsik. Powiedział, że za rządów Gronkiewicz-Waltz spadają nakłady na inwestycje, z kolei miasto podniosło opłaty m.in. za przejazdy komunikacją miejską i podatek od nieruchomości. Wąsik podkreślił także, że prezydent Warszawy nie realizuje obiecywanych od lat projektów, jak Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Jego zdaniem miasto nieskutecznie zachęca do płacenia podatków w Warszawie. Krytykował także brak jawności umowy prywatyzacyjnej SPEC. Przewodniczący klubu radnych SLD Andrzej Golimont zapowiedział, że SLD w głosowaniach wstrzyma się od głosu. "Nie oceniamy prezydent ani czarno, ani różowo. Racja jest pośrodku" - powiedział. Golimont krytykował Gronkiewicz-Waltz za prywatyzację SPEC-u przy jednoczesnym zastoju w komercjalizacji niedochodowych spółek. Zwrócił uwagę, że PO nie doprowadziła do tej pory do zmiany zapisów ws. "janosikowego". Ze sprawozdania wynika, że dochody Warszawy w ub. roku wyniosły 11,27 mld, a wydatki 12,27 mld. Deficyt był niższy o 53 proc. od planowanego i wyniósł 1 mld zł. Na inwestycje miasto wydało 2,1 mld zł; w tym na komunikację i transport 1,34 mld zł. Najwięcej środków przeznaczono na projekt i budowę II linii metra (588,8 mln zł), a także na budowę trasy mostu Skłodowskiej-Curie (336,6 mln zł). Te inwestycje były dofinansowane ze środków Unii Europejskiej. Z inwestycji kulturalnych miasto przeznaczyło 46 mln zł na budowę Muzeum Historii Żydów Polskich. Na przebudowę i modernizację Szpitala Grochowskiego wydano 18,4 mln zł. Na Centrum Bezpieczeństwa Warszawy przy ul. Młynarskiej przeznaczono 9,2 mln zł. W ubiegłym roku kwotę 37,6 mln zł miasto wyłożyło na zagospodarowanie terenów rekreacyjno-sportowych przy ul. Łazienkowskiej. W ubiegłym roku miasto uzyskało 1,44 mld zł z prywatyzacji Stołecznego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej (SPEC), które zaspokaja ok. 80 proc. potrzeb cieplnych miasta. Miasto sprzedało 85 proc. akcji koncernowi energetycznemu Dalkia Polska. Wpływy z PIT wyniosły 3,43 mld zł - to drugi rok z rzędu, gdy są poniżej poziomu z 2008 r. Z kolei z podatku CIT dochody wyniosły 585 mln zł. Ze sprawozdania wynika, że miasto spełniło wymogi ustawy o finansach publicznych - tzw. reguły finansowej dot. wydatków bieżących i wskaźnika zadłużenia. Dochody bieżące Warszawy były wyższe od wydatków bieżących o 221,2 mln zł. Ze sprawozdania wynika także, że wskaźnik zadłużenia (relacja zadłużenia do dochodów) w ub. roku wyniósł 52,95 proc. Ustawa określa, że nie może on przekroczyć 60 proc. Zadłużenie na koniec ub. roku wyniosło 5,97 mld zł.