Jednym z najtrudniejszych zadań samorządów jest zrównoważenie budżetów samorządowych przedsiębiorstw komunikacyjnych, co często oznacza podwyżki cen biletów i szukanie oszczędności. Tylko w tym roku podwyżki wprowadzono lub zapowiedziano m.in. w Szczecinie, Białymstoku, Gdańsku, Bochni, Lublinie, Krakowie, Poznaniu i Częstochowie. Władze centralne mają inny pomysł na rozwiązanie problemu. Jak dowiedziała się gazeta, do końca roku mają powstać projekty przepisów, nakładających na przedsiębiorców lokalny podatek na komunikację miejską. Wzorem mają być rozwiązania wprowadzone we Francji , gdzie od lat 70. ubiegłego wieku wszystkie lokalne firmy, które zatrudniają więcej niż dziewięciu pracowników, mają obowiązek wspierać miejskich przewoźników. Czy jednak w Polsce ten pomysł się sprawdzi? Zobaczymy.