Biorąc 7 dni urlopu możemy mieć łącznie aż 22 dni wolnego. Rekordowy będzie weekend majowy - 3 dni urlopu dadzą nam dziewięciodniowy wypoczynek. Branża turystyczna podpowiada co można podczas niego robić: pływać, zwiedzać, opalać się. I szacuje, że w tym roku na weekendowe podróże uda się nawet 12 proc. Polaków. Rok temu, według instytutu Pentor, było ich 6 proc., w 2010 r. - 3 proc. Według analizy przygotowanej przez EasyGo.pl i Wakacje.pl wynika, że średnia wartość majowych rezerwacji na rodzinę lub parę wynosi w tym roku 5960 zł, czyli o 400 zł więcej niż rok wcześniej.