Początkowo na miejsce blokady przybyło ok. 150 osób, ale protestujących wciąż przybywa. Jak powiedział z-ca komendanta szydłowieckiej policji Robert Galas, protest przebiega spokojnie. - Doszliśmy do porozumienia, że co 20 minut manifestanci będą przepuszczać samochody - podkreślił. Blokada ma zakończyć się między godziną 17 a 18. Protest zorganizowało Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Gminy Szydłowiec. - Nie chcemy utrudniać życia kierowcom, którzy nic tu nie zawinili. Pragniemy jednak zwrócić uwagę na nasz problem, zaakcentować niezadowolenie mieszkańców z planowanego przebiegu drogi ekspresowej - powiedział członek stowarzyszenia Leszek Pawłowski. Mieszkańcy Szydłowca już po raz kolejny blokują obwodnicę miasta. Zgodnie z założeniami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, do 2012 roku krajowa "siódemka" na odcinku od końca projektowanej obwodnicy Radomia do granicy woj. mazowieckiego ze świętokrzyskim ma być przebudowana do parametrów drogi ekspresowej (w sumie 21 km). Na odcinku od Radomia do okolic Szydłowca trasa ma przebiegać nowym szlakiem, natomiast na obwodnicy Szydłowca - obecnym śladem krajowej siódemki. Mieszkańcy nie zgadzają się na taki przebieg drogi ekspresowej i domagają się odsunięcia jej o kilka kilometrów od obecnej obwodnicy. Ich zdaniem tego rodzaju trasa powinna biec poza aglomeracją, tymczasem w Szydłowcu przebiega niedaleko osiedla. Po południu w piątek na krajowej "siódemce" panuje duży ruch. Jest to związane m.in. z tym, że wiele osób, pracujących w Warszawie, wraca na weekend do domów w województwie świętokrzyskim i na południu Polski.