Irena Sendler, działaczka społeczna, która podczas II wojny światowej ocaliła ok. 2,5 tys. żydowskich dzieci z warszawskiego getta, urodziła się 15 lutego 1910 roku w Warszawie. Zmarła 12 maja 2008 r. W br. mija setna rocznica jej urodzin. W 1942 roku podjęła współpracę z powstałą wówczas konspiracyjną Radą Pomocy Żydom "Żegota", organizując m.in. ucieczki z getta. Kiedy w drugiej połowie roku rozpoczęła się likwidacja getta, Sendlerowa zainicjowała szeroko zakrojoną akcję ratowania dzieci. Wyprowadzane z getta, były umieszczane w polskich rodzinach, sierocińcach i klasztorach w Warszawie, Turkowicach i Chotomowie. Przygotowywano im fałszywe dokumenty i wspomagano materialnie. Uratowano w ten sposób 2,5 tys. - Całe swoje życie poświęciła dzieciom. Podczas okupacji kierowała referatem dziecięcym Rady Pomocy Żydom "Żegota" i ocaliła od śmierci 2,5 tys. dzieci z warszawskiego getta, wyprowadzając je na aryjską stronę. Była dobra, skromna i skoncentrowana wyłącznie na pomocy bliźnim. Własną odwagę i heroizm uważała za naturalny obowiązek każdego człowieka - napisano w projekcie uchwały. - Sejm RP przypominając tę niezwykłą postać, oddając hołd jej bohaterstwu i zasługom pragnie, by imię i nazwisko Ireny Sendlerowej stało się drogowskazem dla obecnego i przyszłych pokoleń Polaków w nieustannej walce o lepszy świat - napisali posłowie Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu. Projekt uchwały został w środę skierowany do Marszałka Sejmu RP Bronisława Komorowskiego, skąd wróci do dalszych prac w Komisji Kultury i Środków Przekazu.