- Pan premier na pewno na meczu otwarcia się pojawi; to jest oczywiste, z tego, co wiem, wybiera się również pan prezydent i pewnie nie wszyscy ministrowie, ale niektórzy - tak jak pani minister Mucha - na tym meczu się pojawią. Wszyscy będziemy kibicować, trzymać kciuki za biało-czerwonych - powiedział Graś w TVP Info. Jak zapewnił, premier i prezydent zasiądą najprawdopodobniej w tej samej loży. - Trzeba pamiętać, że na ten czas mistrzostw stadiony są we władaniu UEFA i to ona ma decydujący głos, ale nie obawiałbym się o miejsce dla pana prezydenta i pana premiera, bo na pewno będą to bardzo dobre miejsca - dodał Graś. Rzecznik rządu powiedział, że docierają do niego sygnały, że na meczu Hiszpania-Włochy, który odbędzie się w Gdańsku, może pojawić się premier Hiszpanii, a kanclerz Niemiec Angela Merkel "być może" odwiedzi niemiecką drużynę tuż przed meczem. Pytany o obecność rosyjskich polityków na meczu Polska - Rosja, który odbędzie się 12 czerwca, Graś przypomniał, że Federacja Rosyjska ma wtedy święto narodowe i trudno oczekiwać, by prezydent Władimir Putin lub premier Dmitrij Miedwiediew pojawili się wtedy w Polsce.