Protestujący podkreślają, że realizacja tych planów doprowadzi do usunięcia pomnika Walki i Męczeństwa. Działacze stowarzyszeń wystosowali list otwarty w tej sprawie, apelując do rady miejskiej o odrzucenie projektu. Domagają się od prezydenta miasta Konstantego Dombrowicza społecznej debaty w tej sprawie. Stowarzyszenia przypominają, że dwa lata temu usunięto już z rynku towarzyszący pomnikowi kamienny szaniec. Jeżeli dojdzie też do usunięcia pomnika Walki i Męczeństwa, będzie to - zdaniem autorów protestu - kolejny krok w kierunku zacierania śladów historii II wojny światowej.