Według dyrektora radomskiego teatru, Zbigniewa Rybki, "Uliczna ballada" to "wzruszająca i emocjonalna opowieść oparta na wydarzeniach związanych z protestem radomskich robotników w czerwcu 1976 r." Rybka zastrzega, że spektakl nie jest rekonstrukcją wydarzeń historycznych, ale - jak mówi - "artystyczną impresją mówiącą o walce o wolność na podstawie wydarzeń radomskich". Akcja spektaklu rozgrywa się współcześnie w Radomiu, ale bohaterowie przedstawienia wracają pamięcią do wydarzeń sprzed lat. Główną bohaterką spektaklu jest mieszkanka Radomia, pani Lodzia, b. pracownica urzędu bezpieczeństwa. W tej roli występuje aktorka radomskiego teatru Danuta Dolecka. Inni bohaterowie to m.in. Andrzej, który popełnił samobójstwo na skutek komunistycznych represji, oraz jego córka Anna, która chce poznać prawdę o swoim ojcu. Jak podkreśla reżyser spektaklu, Andrzej Sadowski, wszystkie postacie występujące w spektaklu mają swoje autentyczne pierwowzory, a informacje o nich można odnaleźć w dokumentach historycznych, które autor przedstawienia także w nim wykorzystuje. Zdaniem Sadowskiego, spektakl ma szansę dotrzeć zarówno do starszych widzów, którzy pamiętają wydarzenia czerwcowe, jak i do młodych odbiorców, dla których - jak zauważa reżyser - "mogą być nienachalną lekcją historii". Sobotnia premiera "Ulicznej ballady" zainauguruje obchody 35. rocznicy Czerwca '76. W kolejnych dniach odbędą się liczne wystawy i koncerty. Główne obchody, z udziałem prezydenta Bronisława Komorowskiego, zaplanowano na sobotę 25 czerwca.