Najnowszy album Neila Younga zawierać ma klasyczne utwory amerykańskiego folku. Część z nich uznawana była niegdyś za zaangażowane społecznie protest songi. Na krążku znajdą się m.in. "God Save The Queen", "Gallows Pole" i "This Land Is Your Land". Muzyk zapowiedział, że zawarte na płycie utwory będą przypominać Amerykę przeszłości, odnosząc się zarazem do aktualnej sytuacji kraju. Od początku kariery w 1966 w zespole Buffalo Springfield Young starał się nadawać swojej muzyce społeczno-polityczne treści. Jego utwory wyszydzały i oskarżały polityków, poruszały kwestie rasizmu, terroryzmu, korupcji i nastawione były antywojennie. W 1969 roku Young wystąpił na festiwalu Woodstock jako członek grupy Crosby, Stills, Nash & Young. Na płycie "Living With War" z 2006 roku Young ostro krytykował amerykańską politykę wojenną i ówczesnego prezydenta George'a W. Busha. Nazywany przez Eddiego Veddera - wokalistę grupy Pearl Jam - ojcem chrzestnym grunge'u, w latach 90. Young inspirował młodych muzyków chętnie z nimi współpracując. Owocem takiej pracy jest album "Mirrorball" nagrany w towarzystwie Pearl Jam oraz wspólna trasa koncertowa. Do silnego inspirowania się Youngiem chętnie przyznawali się również Sonic Youth, Kurt Cobain, Radiohead i Dinasour Jr. Dwukrotnie uhonorowano go zaproszeniem do Rock and Roll Hall of Fame - raz jako solistę, raz jako członka Buffalo Springfield. Jest dwukrotnym laureatem nagrody Grammy. Został sklasyfikowany na 34. pozycji rankingu "100 najważniejszych muzyków w historii" magazynu "Rolling Stone". Do najważniejszych albumów w dyskografii muzyka należą: "After The Gold Rush", "Everybody Knows This Is Nowhere", "On The Beach", "Harvest" i "Zuma".Ostatnim albumem Younga jest "Le Noise" z 2010 roku. Premiera "Americany" planowana jest na 5 czerwca.