Prezentację można zwiedzać zaledwie przez kilka dni - do poniedziałku (10 grudnia). Tytuł wystawy "Pracuję trochę. Kreślę dużo" to słowa Chopina, które napisał do jednego z przyjaciół w listopadzie 1846 roku. Na wystawie zaprezentowano - przechowywane na co dzień w muzealnym skarbcu - szkice kompozycji m.in. Poloneza-Fantazji As- dur op. 61 oraz Sonaty h-moll op. 58, a także listy do przyjaciół (m.in. do Wojciecha Grzymały) i rodziny, z ostatniej dekady życia kompozytora. Dyrektor NIFC Grzegorz Michalski ocenił podczas czwartkowego wernisażu, że w budynku Muzeum Fryderyka Chopina "znajduje się największa kolekcja rękopisów Chopina, choć relatywnie nie jest ona ogromna". - To właśnie w Warszawie znajduje się dominująca część spuścizny Chopina, bo również Biblioteka Narodowa posiada wspaniały zbiór autografów muzycznych - przypomniał. Ekspozycja rozpoczyna cykl wystaw czasowych NIFC pod wspólnym tytułem "Skarby Muzeum Fryderyka Chopina". Kuratorka wystawy dr Anna Łęgowska-Radosz poinformowała, że w przyszłym roku zaplanowano jeszcze trzy prezentacje. - Pierwszą pokażemy w marcu, w powiązaniu z rocznicą urodzin Fryderyka Chopina; druga będzie nawiązywać do festiwalu "Chopin i jego Europa",a trzecia odbędzie się w połączeniu z konferencją muzykologiczną, którą planujemy pod koniec przyszłego roku" - tłumaczyła. Na wystawę można wchodzić w małych, najwyżej sześcioosobowych grupach.