Na szczęście, w zdarzeniu nikt nie ucierpiał - powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej dyżurny operacyjny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Siedlcach aspirant sztabowy Tomasz Michalak. Przyczyną pożaru było przegrzanie się wadliwie działających hamulców od których zapaliło się ocieplenie podłogi wagonu. - Do czasu przybycia strażaków palący się wagon został przez pracowników kolei odłączony. Dziewięciu pasażerów jadących nim ewakuowano. Nikomu nic się nie stało - zapewnił Tomasz Michalak. Po ugaszeniu ognia przez strażaków wagon, w którym doszło do pożaru, został odholowany. Reszta składu kontynuowała podróż. Zdarzenie spowodowało opóźnienia kilku innych porannych pociągów, jadących od strony Terespola do Warszawy.