Pożar kamienicy pod Warszawą. 12-latka nie udało się uratować
W pożarze kamienicy w Piastowie (woj. mazowieckie) zginął 12-letni chłopiec. Mimo podjętej reanimacji życia dziecka nie udało się uratować. Poszkodowana została także około 60-letnia kobieta, która z rozległymi poparzeniami trafiła do szpitala.

Zgłoszenie o pożarze w kamienicy przy ulicy Reja 10 w Piastowie Państwowa Straż Pożarna w Pruszkowie otrzymała o godz. 2:34 nad ranem.
Na miejsce zdarzenia zadysponowano 11 jednostek ochrony przeciwpożarowej. Wezwano także policję oraz zespół ratownictwa medycznego. Po przybyciu na miejsce straży pożarnej pożar na drugiej kondygnacji kamienicy był już w fazie rozwiniętej.
Mieszkańcy budynku zostali ewakuowani.
Piastów. Pożar w kamienicy. Nie żyje 12-latek, kobieta z poparzeniami w szpitalu
Jak przekazał Interii oficer prasowy KP PSP Pruszków asp. Michał Składanowski, w wyniku pożaru poszkodowane zostały dwie osoby.
- Kobieta w wieku około 60 lat została znaleziona na spoczniku drugiej kondygnacji. Została ewakuowana i przetransportowana do pobliskiego szpitala z poparzeniami ok. 50 proc. ciała - poinformował strażak.
W pożarze ucierpiał także 12-letni chłopiec. Dziecko znaleziono w pomieszczeniu na trzeciej kondygnacji budynku. - Został ewakuowany i przekazany zespołowi ratowników medycznych, niestety po podjęciu próby reanimacji chłopca nie udało się uratować - przekazał asp. Składanowski.
Działania służb zakończyły się o godz. 5:46.