- Chcieliśmy skorzystać w tej mierze z doświadczeń innych krajów europejskich i zapożyczyć takie kompendium informacji i porad, ale okazało się, że żaden europejski kraj jeszcze nie sporządził karty praw ofiar wypadków drogowych i my jesteśmy pierwsi. Już mam sygnały o zainteresowaniu naszym dokumentem ze strony innych państw, którym to udostępnimy - powiedział minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski. Ulotka o formacie A4 przypomina o numerze alarmowym 112, na który należy zadzwonić bezpośrednio po zdarzeniu na drodze, aby przyjechali ratownicy medyczni i policja. - Gdy dojdzie do wypadku, ludzie są zazwyczaj w szoku, dlatego trzeba przypominać także o takich oczywistych sprawach - tłumaczył komendant główny policji gen. Andrzej Matejuk. W ulotce przypomniano, jakie prawa i obowiązki ma zespół ratowniczy, który przyjedzie wezwany do wypadku i czego można oczekiwać od funkcjonariuszy policji, którzy muszą pomóc ofiarom i zabezpieczyć dowody. Dokument zawiera też porady, o jakie świadczenia od państwa, a jakie od ubezpieczycieli może się domagać ofiara wypadku drogowego. Jest też krótka informacja o możliwym procesie karnym lub cywilnym, jaki może być konieczny po wypadku. Kompendium jest już dostępne na stronach internetowych ministerstwa, policji oraz Polskiej Izby Ubezpieczeń, która sfinansowała druk pierwszych kilkudziesięciu tysięcy ulotek i planuje dodruk kolejnych. Jak mówił prezes zarządu PIU Jan Prądzyński, plan jest taki, aby agenci ubezpieczeniowi wręczali ją kierowcom razem z nową polisą ubezpieczeniową. - W ten sposób taka ulotka może być w każdym samochodzie, aby można było z niej skorzystać w razie nieszczęśliwego wypadku - oby jak najrzadziej. To skromny w objętości, treściwy poradnik, który dotyczy zdrowia i majątku - a to dla nas jest bardzo istotne - mówił Prądzyński. Podkreślił on zarazem, że ubezpieczycielom zależy na tym, żeby dobrzy kierowcy, którzy nie powodują wypadków, nie płacili za tych, którzy jeżdżą niebezpiecznie czy też po spożyciu alkoholu. - Uważamy, że polisy tych drugich powinny być droższe, a dobrzy kierowcy powinni płacić mniej - powiedział. Wiceminister sprawiedliwości Piotr Kluz podkreślił, że Karta Praw Ofiar Wypadków Drogowych to dokument, do którego nikt nie rości sobie praw autorskich - dlatego zachęca on do jego kopiowania i upowszechniania.