W nocy z poniedziałku na wtorek podczas łączenia wschodniej i zachodniej części stacji Powiśle budowniczy natrafili na ciek wodny. Jak powiedział rzecznik konsorcjum budującego metro Mateusz Witczyński, obecnie trwają prace nad oceną zniszczeń i skutków zalania. Jego zdaniem za wcześnie, by ocenić, ile potrwają utrudnienia. Jak zaznaczył Witczyński, podczas zalania nikomu nic się nie stało. - Procedury bezpieczeństwa zadziałały bez zarzutu. Kierownik budowy poinformował wszystkie służby - na miejscu od razu pojawiała się m.in. straż pożarna i policja - powiedział. Ze względów bezpieczeństwa konieczne było wstrzymanie ruchu w tunelu Wisłostrady oraz na moście Świętokrzyskim. Rzecznik ZTM Igor Krajnow powiedział, że utrudnienia zarządzone są do odwołania. Jak podaje Zarząd Transportu Miejskiego, autobusy linii 185 zostały skierowane na trasę objazdową - ulicą Dobrą. Na trasie objazdowej obowiązują wszystkie napotkane przystanki. Przystanki Pomnik Syreny, Sokola oraz Wybrzeże Szczecińskie zostały zawieszone. Autobusy linii 102, 162, N13, N14, N63 oraz N64 kursują objazdem przez Most Poniatowskiego. Rano Powiśle utknęło w korku, ruchem kieruje policja. - W tej chwili ruch odbywa się praktycznie płynnie. Trochę utrudniony jest jeszcze ruch na Moście Poniatowskiego, ale rozładowaliśmy korek. Na Powiślu są objazdy. Nie ma innej możliwości zorganizowania tam ruchu, ale w tej chwili wszystko jest drożne - powiedział przed południem Robert Opas z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. Stacja Powiśle składa się z czterech kondygnacji i, obok stacji Nowy Świat, należy do najgłębszych konstrukcji II linii warszawskiego metra. Jest to wymóg techniczny związany z przebiegiem linii metra po Wisłą. "Drobne niedopatrzenie" czy błąd inżynierów? Podyskutuj na forum!