Trwa pościg za pozostałymi przestępcami - powiedział w piątek rzecznik mazowieckiej policji Tadeusz Kaczmarek. Rzecznik wyjaśnił, że w czwartek po południu w Mławie (Mazowieckie) trzej mężczyźni, grożąc przedmiotem przypominającym broń, sterroryzowali 45-letniego kierowcę ciągnika siodłowego, który na naczepie wiózł do Francji telewizory o wartości ponad 400 tys. zł. - Przestępcy zatrzymali białoruskiego kierowcę, pracującego dla firmy transportowej z Litwy, pod pozorem kontroli drogowej. Posłużyli się w tym celu volkswagenem sharanem, nieudolnie ucharakteryzowanym na samochód policyjny. Sami byli ubrani w czarne uniformy i kamizelki odblaskowe - powiedział Kaczmarek. Mężczyźni porwali białoruskiego kierowcę, a jeden z przestępców został na miejscu, aby uprowadzić transport telewizorów. Był to 54- letni obywatel Litwy, którego - jak się potem okazało - sąd w Suwałkach poszukiwał już listem gończym za popełnienie innych przestępstw w Polsce. Na jego trop wpadł mieszkaniec Mławy, którego podejrzenie wzbudził dziwnie wyglądający radiowóz i zawiadomił o tym policję. Kaczmarek powiedział, że w odnalezieniu białoruskiego kierowcy tira, którego przestępcy wywieźli z miasta oraz złapaniu kolejnych przestępców policjantom pomogli posiadający CB-radio kierowcy tirów. - Okazało się, że widzieli granatowego volkswagena sharana, pędzącego w kierunku Warszawy, z wiszącymi kablami. Uciekający bandyci zapomnieli, że na dachu mieli zakupione na targowisku niebieskie lampy sygnałowe, które spadły przy dużej prędkości - wyjaśnił Kaczmarek. W lesie w okolicy miejscowości Strzegowo funkcjonariusze odnaleźli volkswagena, którym poruszali się przestępcy oraz przykutego kajdankami do drzewa kierowcę. Prawdopodobnie dwóch lub trzech pozostałych sprawców napadu uciekło do lasu. - W wyniku pościgu policjanci złapali 30-letniego Litwina, którego zatrzymali po oddaniu dwóch strzałów z broni palnej - powiedział rzecznik. Policyjny pościg prowadzono w czwartek aż do zmroku. - Przeczesano okoliczne lasy, ale bez efektów. W działaniach wzięli udział policjanci z Mławy, Ciechanowa, Płońska, Płocka, Żuromina, Sierpca, wykorzystano także psy tropiące i śmigłowiec policyjny. Poszukiwania przestępców wznowiono w piątek rano - powiedział Kaczmarek. Dodał, że policjanci zatrzymali też 25-letniego mieszkańca Strzegowa, który współpracował z bandytami. - Odnaleziono również drugi pojazd, którym posługiwali się litewscy przestępcy. Był to Renault 19, w którym znajdowały się kamizelki odblaskowe, amunicja hukowa, lornetka i inne przedmioty służące do popełniania przestępstw - powiedział Kaczmarek.