Funkcjonariusz odstrzelił sobie fragment palca lewej dłoni. Trafił do szpitala na badania i opatrzenie rany. Nie było powodów, by został tam dłużej. Do wypadku doszło na strzelnicy w podwarszawskiej Zielonce podczas programowych strzelań ćwiczebnych Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji "BOA". Policjant tej elitarnej jednostki postrzelił się w palec najprawdopodobniej usztywniając broń. O sprawie poinformowano prokuraturę, miejsce zabezpieczyli też policjanci z Biura Kontroli KGP. Do wyjaśnienia sprawy będą musiały wystarczyć zeznania świadków i poszkodowanego, bo na strzelnicy - co ciekawe - nie ma monitoringu. Krzysztof Zasada