- W sumie w ciągu tych dwóch dni doszło do 92 wypadków - w Wigilię było ich więcej bo 59. Zginęło w nich osiem osób a 120 zostało rannych. Zatrzymaliśmy też 362 nietrzeźwych kierowców. Mimo to, biorąc pod uwagę statystyki z minionych świąt a nawet ze zwykłych dni, można powiedzieć, że jak dotąd jest bardzo spokojnie. To najbezpieczniejsze święta od wielu lat - powiedziała w niedzielę Grażyna Puchalska z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji. Przypomniała, że średnio, każdego dnia dochodzi do ok. 150 wypadków, w których ginie 15 osób, a ok. 160 zostaje rannych. Policjanci zatrzymują też ok. 400 pijanych kierowców. Statystyki najlepszym prezentem - Te świąteczne statystyki to najlepszy prezent, jaki mogliśmy sobie i policji sprawić. Przed nami jednak drugi dzień świąt i powroty do domów. Warunki na drogach są obecnie bardzo trudne, dlatego apelujemy o ostrożność i rozwagę - dodała Puchalska. Jak zaznaczyła już w niedzielę po południu może zwiększyć się ruch na drogach dojazdowych do miast i krajowych. - Nie spodziewamy się dużego ruchu, bo zarówno w Wigilię jak i pierwszy dzień świąt było spokojnie. Jeśli jednak będziemy wracać do domu dostosujmy prędkość do sytuacji na drodze. Wyjedźmy wcześniej by bezpiecznie dotrzeć do celu. Nie wsiadajmy też za kierownicę pod wpływem alkoholu - dodała. Trwa akcja "Bezpieczny Weekend" Od Wigilii trwa policyjna akcja "Bezpieczny Weekend". Funkcjonariusze sprawdzają m.in. trzeźwość kierowców, prędkość z jaką jadą a także stan techniczny aut i sposób przewożenia dzieci. Więcej patroli jest na dworcach kolejowych i w okolicach kościołów. Jak zaznaczyła Puchalska w dwa pierwsze dni świątecznego weekendu doszło też do zdecydowanie mniejszej liczby przestępstw - kradzieży, włamań czy zabójstw. Policja: To najbezpieczniejsze święta od wielu lat