O zniknięciu dziecka policję powiadomiła 26-letnia mieszkanka Siedlec. Kobieta powiedziała, że w poniedziałek 25 października została pobita przez 29-letniego konkubenta, który po awanturze zabrał z mieszkania ich 6-miesięczną córkę i oddalił się w nieznanym kierunku. Od chwili zgłoszenia siedleccy funkcjonariusze prowadzą wzmożone działania poszukiwawcze. Uczestniczący w akcji pies tropiący doprowadził policjantów szlakiem kolejowym z Siedlec do drogi krajowej numer 2 (trasa Warszawa - Terespol - przyp. red.) i tam trop się urwał. Obecnie sprawdzane są miejsca, w których może przebywać poszukiwany mężczyzna z dzieckiem. Niemowlę ubrane było tylko w śpioszki, a poszukiwany owinął je kocykiem. Zaginione dziecko karmione jest mlekiem matki, dlatego policja apeluje do ojca, aby jak najszybciej oddał dziecko matce, gdyż sytuacja, w której się znajduje, zagraża zdrowiu i życiu niemowlęcia. Wszystkie osoby, które znają miejsce pobytu 29-letniego Norberta Sieczki, proszone są o kontakt z Policją w Siedlcach pod numerem telefonu 25-643-23-60 lub najbliższą jednostką policji pod nr alarmowymi 997 lub 112.