Policjanci będą zwracać szczególną uwagę na kierowców jadących z nadmierną prędkością. Będą również badać ich trzeźwość, stan techniczny aut i sposób przewożenia dzieci. Wykorzystane zostaną policyjne wideorejestratory zarówno w radiowozach oznakowanych, jak i nieoznakowanych - zapowiedziała Agnieszka Hamelusz z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji. - Funkcjonariuszy będzie na drogach więcej niż zwykle, pamiętajmy jednak, że to od nas samych zależy czy zdrowo i cało dojedziemy do celu, czy bezpiecznie dowieziemy swoją rodzinę i bliskich - dodała. Zaapelowała też do kierowców o baczniejsze zwracanie uwagi na pieszych. - Po zmroku stają się oni mniej widoczni. Także osoby, które zdecydują się iść pieszo na cmentarz powinny pamiętać by korzystać z chodników, a jeśli ich nie ma, iść poboczem lub jezdnią, oczywiście po lewej stronie. Warto mieć przy sobie element odblaskowy lub latarkę - dodała. Policjanci przypominają, że bez "odblasków" pieszy jest widoczny z ok. kilkudziesięciu metrów. Jeden element odblaskowy powoduje, że kierowca widzi go już z odległości 120-160 metrów. Hamelusz przypomniała również, że w związku ze świętem, w rejonach cmentarzy a nawet na głównych drogach może być wprowadzona czasowa zmiana organizacji ruchu. - Zwracajmy uwagę na znaki drogowe. Pamiętajmy również o tym, że polecenia policjanta kierującego ruchem są ważniejsze od sygnałów świetlnych i znaków drogowych. Jeżeli policjant zabroni wjazdu, to nie ma czasu na dyskusje i wdawanie się w polemikę. Trzeba stosować się do poleceń - mówiła. Policjanci apelują, by kierowcy w pobliżu cmentarzy parkowali auta zgodnie z przepisami. - Nie bądźmy egoistami, zadbajmy o to, by nasz samochód nie blokował wjazdu lub wyjazdu z drogi bądź dostępu do wcześniej prawidłowo zaparkowanego pojazdu. Auta pozostawione w miejscach, gdzie jest to zabronione i utrudniające ruch lub zagrażające bezpieczeństwu, będą usuwane na koszt właściciela - powiedziała Hamelusz. Jak dodała, tego dnia warto też korzystać ze środków komunikacji publicznej. - Specjalne linie autobusowe, tramwajowe, będą uprzywilejowane w ruchu i dojedziemy nimi tam, gdzie samochód prywatny nie będzie mógł wjechać, a tym bardziej zaparkować - zaznaczyła. - Jeśli zdecydujemy się korzystać z samochodu, nie jedźmy "na pamięć". W prasie lokalnej i telewizji zazwyczaj ukazują się informacje na temat objazdów, ograniczeń ruchu w rejonach cmentarzy. Zapoznajmy się z nimi - dodała. Funkcjonariusze przypominają, że uroczystości na cmentarzach mogą wykorzystywać kieszonkowcy. Dlatego - jak dodają - lepiej nie zabierać ze sobą kosztownych rzeczy, a pieniądze chować pod płaszczem czy kurtką. W wielu miejscach już na kilka dni przed pierwszym listopada odnotowano też przypadki kradzieży kwiatów czy zniczy z grobów. Dlatego rejony cmentarzy będą patrolować policjanci po cywilnemu, by w razie konieczności przeciwdziałać takim sytuacjom.