Konferencję, która odbyła się w środę, zorganizowały władze województwa. Wzięli w niej udział m.in. samorządowcy, twórcy systemu nawigacji satelitarnej oraz korzystający z niego pracownicy warszawskiego pogotowia. - Dzięki systemowi nawigacji satelitarnej można zarządzać całą flotą karetek, dysponować zespołami, które są w mieście, co skraca czas dotarcia do pacjenta. Ma to też wielkie znaczenie w przypadku zdarzeń masowych, takich jak atak terrorystyczny, katastrofa budowlana, czy zamieszki na stadionie - przekonywał dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego "Meditrans" w Warszawie Artur Kamecki. Jak podkreślił, w karetkach zamontowano tzw. czarne skrzynki, które rejestrują działania zespołów ratunkowych. System działa od 29 lutego br. i - w opinii Kameckiego - sprawdza się znakomicie. Zdaniem szefowej Biura Wezwań warszawskiego pogotowia Zuzanny Zwierzchowskiej, nawigacja znacznie ułatwiła pracę zarówno dyspozytorom, jak i załogom karetek. - Miejsce wezwania od razu lokalizowane jest na mapie, na której oznaczone są numery domów i drogi dojazdowe. Widzimy, która karetka jest najbliżej, możemy skontaktować się bezpośrednio z zespołem i w razie potrzeby precyzyjnie doprowadzić go do celu - wyjaśniła. Dodała, że dyspozytor główny ma kontrolę nad wszystkimi karetkami w Warszawie - może śledzić ich położenie i wie, jaki jest status: czy są wolne, czy dojechały na miejsce zdarzenia, czy wiozą pacjenta do szpitala. Mapa ma być na bieżąco aktualizowana i uzupełniana o informacje o prowadzonych w stolicy remontach i związanych z nimi objazdach. Jak poinformował Geodeta Województwa Mazowieckiego Krzysztof Mączkowski, najważniejszą częścią projektu było opracowanie precyzyjnej mapy nawigacyjnej. W ramach projektu zbudowano także stację referencyjną w Nowym Dworze Mazowieckim i zmodernizowano dwie stacje w Warszawie, administrowane przez Centrum Badań Kosmicznych PAN i Wojskową Akademię Techniczną. Marszałek Województwa Mazowieckiego Adam Struzik podkreślił, że projekt wpisuje się w strategię e-rozwoju regionu, której celem jest m.in. zachęcenie ludzi do korzystania z najnowszych zdobyczy techniki. - To przykład dobrze wydanych pieniędzy unijnych - ocenił Struzik. Warszawskie pogotowie ratunkowe dysponuje 44 karetkami, w których zamontowano system nawigacji satelitarnej - 29 zespołami specjalistycznymi (z lekarzem i anestezjologiem) i 15 zespołami podstawowymi. Każde wezwanie zgłaszane pod numer 999 trafia do centrali na ul. Poznańskiej, skąd przekazywane jest do jednego z 17 miejsc wyczekiwania karetek w całym mieście. W centrali w ciągu dnia dyżuruje 7, a w nocy 6 dyspozytorów przyjmujących zgłoszenia oraz dyspozytor główny.