Jak poinformował szef oddziału zarządzania kryzysowego w płockim Urzędzie Miasta Jan Siodłak, w sobotę do południa Wisła w rejonie dzielnicy Płocka - Borowiczki przekroczyła stan alarmowy o 50 cm, w Wyszogrodzie o 49 cm, a w Kępie Polskiej o 60 cm. W ciągu doby poziom rzeki w okolicach Wyszogrodu i Kępy Polskiej wzrósł o 20 do 30 cm. W Płocku od czwartku, a w siedmiu pozostałych nadwiślańskich gminach powiatu płockiego: Wyszogród, Mała Wieś, Bodzanów, Słupno, Słubice, Gąbin i Nowy Duninów - od piątku, obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe. Na Wiśle kierując się od Włocławka w stronę Płocka pracują wciąż lodołamacze. Pięć jednostek przebija w pokrywie lodowej, zalegającej na Zalewie Włocławskim, rynnę o szerokości 400 m, która ma umożliwić swobodny spływ kry z górnego odcinka rzeki.