Dziś w budynku poczty na ulicy Świętokrzyskiej w Warszawie tłumów nie ma. Ludzie przychodzą jedynie po to, aby odebrać inne przesyłki niedoręczone przed Wigilią. Niestety osób, które nie doczekały się prezentów zamówionych najczęściej przez Internet może być całkiem sporo, ponieważ ministerialne rozporządzenie nakazuje poczcie dostarczyć na czas 80 procent przesyłek priorytetowych. Czyli 1/5 paczek może być opóźniona. Poczta nie spełnia i tego wymogu. Na czas dostarcza tylko 77 procent przesyłek. Reklamacje można składać jedynie wtedy, gdy paczkę nadano nie tylko priorytetem, ale również jako przesyłkę poleconą.