W skład grupy wchodzą policjanci z komend na Pradze-Północ, Pradze-Południe oraz funkcjonariusze wydziału kryminalnego Komendy Stołecznej Policji. Funkcjonariusze będą m.in. sprawdzali, czy pożary wybuchły na skutek celowego działania. - Jeżeli okaże się, że mamy do czynienia z celowym działaniem, to policjanci będą sprawdzać, czy chodzi o jedną czy więcej osób, które mogą mieć z tymi pożarami jakiś związek - powiedział rzecznik stołecznej policji. - Chcemy także sięgnąć do spraw pożarów sprzed roku. Tam w kilku przypadkach biegły stwierdził, że doszło do celowego podpalenia - powiedział rzecznik KSP. Przypomniał, że tylko od początku tego roku doszło do czterech pożarów. Ostatni miał miejsce w poniedziałek w kamienicy przy ul. Targowej, gdzie spaliło się poddasze oraz dach budynku. 16 marca spłonęło poddasze kamienicy przy ul. Brzeskiej. W styczniu natomiast paliła się kamienica przy ul. Inżynierskiej, w której znajdował się m.in. klub Sen Pszczoły. Na szczęście w tych pożarach nikt nie ucierpiał. Od 2011 roku prokuratura prowadzi kilkanaście śledztw dotyczących pożarów kamienic. Do tej pory nie udało się złapać sprawcy.