Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o rozprzestrzeniającym się ogniu we wtorek przed godziną 12.00. - Mamy do czynienia z tak zwanym pożarem wierzchołkowym, czyli ogień idzie czubkami drzew. W skutecznej akcji przeszkadza silny wiatr, przez który ogień rozprzestrzenia się bardzo szybko - poinformował Karol Kierzkowski z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie, którego cytuje serwis TVN24. W akcji udział bierze ponad 80 strażaków. 30 pożarów w lasach Tylko we wtorek do wczesnych godzin popołudniowych w polskich lasach powstało 30 pożarów. W niemal całym kraju Instytut Badawczy Leśnictwa określił stopień zagrożenia pożarowego w lasach jako najwyższy. W tym samym czasie wybuchło już 126 pożarów traw i nieużytków - poinformował PAP rzecznik KG PSP st. bryg. Paweł Frątczak. Od początku roku w lasach wybuchło ok. 3,5 tys. pożarów, z czego ok. 2,5 - w samym kwietniu. W tym miesiącu w tego typu zdarzeniach zginęły już dwie osoby. W Wielki Poniedziałek strażacy gasili 123 pożary lasów. Strażacy i leśnicy apelują o zachowanie wzmożonej ostrożności w lasach. Strażacy podjęli już ponadto 240 interwencji związanych z silnym wiatrem, ze względu na który w sześciu województwach obowiązuje pierwszy (najniższy) stopień zagrożenia. Alerty wydane przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej obowiązują w województwach: zachodniopomorskim, pomorskim, warmińsko-mazurskim, kujawsko-pomorskim, mazowieckim oraz lubelskim.