- Jestem przekonany, że to będzie dobra współpraca dla dobra Płocka, Mazowsza i kraju - powiedział Nowakowski na wspólnej konferencji prasowej, dziękując Struzikowi za poparcie. Rywalem Nowakowskiego w II turze prezydenckich wyborów samorządowych w Płocku będzie ubiegający się ponownie o reelekcję Mirosław Milewski z PiS, zwycięzca I tury. - Płock potrzebuje rozsądnego, dobrego gospodarza, który będzie świadomie wybierał inwestycje potrzebne temu miastu. Taką gwarancję daje Andrzej Nowakowski - oświadczył Struzik. Dodał, że decyzję o oficjalnym poparciu Nowakowskiego w II turze wyborów na prezydenta Płocka podjął "po głębokim przemyśleniu" i rozmowach z samym kandydatem. Struzik zaapelował do płockich działaczy PSL o udzielenie wyborczego wsparcia Nowakowskiemu, który - jak przypomniał szef mazowieckich ludowców - jest kandydatem ugrupowania, które wraz z PSL tworzy koalicję rządzącą krajem. Zaznaczył jednocześnie, że ważne są frekwencja i udział wyborców w głosowaniu w drugiej, rozstrzygającej turze wyborów na prezydenta miasta. W ocenie Struzika, Nowakowski gwarantuje rozwój Płocka i dobrą współpracę miasta z władzami województwa mazowieckiego, w tym z administracją rządową, np. przy realizacji dużych inwestycji drogowych czy kolejowych. Pytany o współpracę z obecnym prezydentem Płocka, jeśli to on wygra w II turze wyborów, Struzik powiedział, że widzi w dalszym ciągu taką możliwość, chociaż do niektórych działań Milewskiego odnosi się krytycznie. - Będę oczywiście współpracował z demokratycznie wybranym prezydentem - oświadczył. Nowakowski podkreślił, że poparcie uzyskane od Struzika świadczy o tym, iż "nadchodzi czas na dobre zmiany dla Płocka". - Wielokrotnie rozmawialiśmy o Płocku i było widać nić porozumienia. Nasze wizje miasta można spokojnie połączyć. Płock powinien rozwijać się dynamicznie, wykorzystując swoje szanse - dodał kandydat PO. Komentując poparcie udzielone przez Struzika kandydatowi PO Milewski powiedział na swojej konferencji prasowej, że w wyborach zwraca się nie do polityków, a do mieszkańców Płocka, by to oni ocenili dwie kadencje jego prezydentury. - Im mniej polityki w samorządzie, tym lepiej - oświadczył Milewski. Przypomniał, że w przypadku wygranej w wyborach będzie dążył do odpolitycznienia samorządu i zwiększenia udziału m.in. organizacji pozarządowych w podejmowaniu ważnych decyzji dla miasta. Szef kampanii Milewskiego, wiceprezydent Płocka Dariusz Zawidzki dopowiedział, że w II turze wyborów liczyć będzie się poparcie płocczan, a nie polityków. - To płocczanie zdecydują o wyborze, a nie politycy - dodał, odnosząc się do oświadczenia Struzika. Na początku tygodnia Nowakowski uzyskał oficjalne poparcie w II turze wyborów prezydenckich od kandydatki na to stanowisko w I turze Iwony Wierzbickiej ze Stowarzyszenia "Nasze Miasto Płock". Według oficjalnych wyników I tury wyborów samorządowych, Milewski zdobył 35,04 proc. głosów, a Nowakowski 26,56 proc. głosów. Dalsze miejsca zajęli: b. prezydent Płocka (do 2002 r.) Wojciech Hetkowski (SLD) - 18,33 proc. głosów, marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik (PSL) - 10,88 proc. głosów, a bezpartyjna kandydatka Stowarzyszenia "Nasze Miasto Płock" Iwona Wierzbicka - 9,19 proc. głosów. W 2006 r. ubiegający się o reelekcję Mirosław Milewski z PiS wygrał z Andrzejem Nowakowskim z PO (wówczas płockim radnym) w II turze wyborów na prezydenta Płocka. Milewski zdobył wtedy 59,95 proc. głosów, a Nowakowski 40,05 proc. głosów. W I turze wyborów w 2006 r. Milewski otrzymał 44,57 proc., a Nowakowski 17,32 proc. głosów. Adam Struzik uzyskał wówczas 16,83 proc. głosów.