Łatwo wyobrazić sobie, do czego mogła doprowadzić sytuacja, której świadkiem byli kierowcy jadący wiaduktem nad kanałem Żerańskim ulicą Modlińską w Warszawie. Jeden z nich umieszczoną na przedniej szybie swojego samochodu kamerką zarejestrował budzące grozę zdarzenie. Pirat drogowy nie chciał tracić swojego czasu na stanie w korku i wpadł na pomysł skrócenia sobie drogi. Nagranie z realizacji tego planu opublikował na swoim instagramowym kanale profil Warszafka Po Stolicy, gdzie można zobaczyć wiele podobnych sytuacji. Warszawa. Kierowca jechał chodnikiem po wiadukcie, bo chciał ominąć korek Wideo pokazuje kierowcę czerwonego kombi, który jedzie wiaduktem po drugiej stronie barierki odgradzającej jezdnię od chodnika. Jego auto pokonało w ten sposób kilkaset metrów. W pewnym momencie chodnik staje się na tyle wąski, że pojazd łamiącego przepisy ledwo mieści się między przęsłami wiaduktu. U wylotu tego "wąskiego gardła" w pewnym momencie pojawiła się piesza, idąca w przeciwnym kierunku. Zaskoczona kobieta musiała zareagować. Na nagraniu widać, jak musi zdecydowanie odejść na bok, aby uniknąć potrącenia. Chwila zawahania ze strony pieszej lub kierowcy mogłaby doprowadzić do tragicznych skutków. Skontaktowaliśmy się z Komendą Rejonową Policji Warszawa VI, by uzyskać więcej informacji na temat zdarzenia. Jak przekazała Interii oficer prasowa kom. Paulina Onyszko, na tę chwilę nie wpłynęło jeszcze zawiadomienie o nieodpowiedzialnym zachowaniu kierowcy na żerańskim wiadukcie. Policja zwróciła się również z apelem do autora nagrania o jego udostępnienie i zgłoszenie się na komisariat, w celu przesłuchania takiej osoby w charakterze świadka. Piraci drogowi na ulicach. Widziałeś? Poinformuj! Każde takie zarejestrowane niebezpieczne zdarzenie na drodze można przesłać na przeznaczony do tego adres mailowy - dla Warszawy jest to: stopagresjidrogowej@ksp.policja.gov.pl. W korespondencji należy podać datę, godzinę zdarzenia, miejscowość, drogę lub ulicę, numer rejestracyjny ujawnionego pojazdu oraz imię i nazwisko zgłaszajacego, a także jego adres korespondencyjny i telefon kontaktowy. Dalsze czynności - jak czytamy w komunikacie ogólnopolskiej akcji "Stop Agresji Drogowej" - w związku ze zgłoszeniem prowadzone będą w oparciu o ustawę Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia. Dla przypomnienia - za jazdę w pokazany na nagraniu sposób funkcjonariusze mogą ukarać "pomysłowego" kierowcę mandatem w wysokości 1,5 tysiąca złotych. Na konto pirata wpadłoby również 8 punktów karnych.