Jedna kobieta zginęła, a troje nastolatków zostało rannych - powiedział January Majewski z zespołu prasowego mazowieckiej policji. Wypadek wydarzył się na trasie Karniszyn - Bieżuń. - 54-letni kierowca opla uderzył w grupę osób idących poboczem. Na miejscu zginęła 37-letnia matka, jej 17-letnią córkę i dwóch 19-latków z obrażeniami ciała odwieziono do szpitala - powiedział Majewski. Kierowca uciekł z miejsca wypadku. Policjanci odnaleźli go w pracy, w oddalonej o około 5 km miejscowości. - Mężczyzna był w stanie upojenia alkoholowego; odmówił badania alkomatem, pobrano mu krew do badania na zawartość alkoholu. Został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia - wyjaśnił Majewski.