Poinformował rzecznik NCBJ, Marek Sieczkowski, konwersja - prowadzona pod okiem ekspertów z USA - to część programu ograniczania zagrożeń terrorystycznych. Dotychczasowe paliwo zawierające 36 proc. uranu 235 będzie stopniowo zamieniane na niskowzbogacone paliwo zawierające poniżej 20 proc. tego izotopu. W wyniku konwersji z polskiego reaktora zostanie usunięte łącznie prawie 90 kg wysokowzbogaconego paliwa jądrowego (27 kg świeżego oraz 61,9 kg już wypalonego). Proces ten już się rozpoczął. Paliwo trafia do Rosji, która wcześniej była jego dostawcą. Jak powiedział rzecznik NCBJ, nowe, niskowzbogacane paliwo będzie kupowane zarówno z Rosji, jak i z Francji. 24 września, w Świerku pod Otwockiem załadowano pierwszy element paliwa nowego typu do rdzenia reaktora. Po kilku godzinach oczekiwań reaktor uzyskał pełną moc. - Uzyskanie pełnej mocy reaktora z nowym elementem paliwa w środku było dla nas pierwszą oznaką sukcesu procesu konwersji. W miarę wypalania dotychczasowych elementów paliwowych będziemy wymieniać je już na te nowego typu. Szacujemy, że cały proces zakończymy w niecałe dwa lata - wyjaśnia dyrektor Departamentu Energii Jądrowej NCBJ, inż. Grzegorz Krzysztoszek. Dzięki rozpoczęciu pracy z niskowzbogaconym paliwem, zgodnie z umowami pomiędzy polskim i amerykańskim rządem, zapewniona będzie ciągłość dostaw paliwa na kolejne lata. "Pomimo zmiany rodzaju paliwa, Maria będzie bez zakłóceń produkowała izotopy promieniotwórcze wykorzystywane w medycynie i w przemyśle - dodaje Krzysztoszek. - Będą też realizowane projekty badawcze, które m.in. mają wspierać polski program energetyki jądrowej". Polski reaktor "Maria" zaprojektowany pierwotnie do pracy z paliwem o zawartości uranu 80 proc., już po raz drugi w historii przechodzi proces konwersji paliwa. W latach 1999-2003 wysokowzbogacone paliwo zastąpiono paliwem 36 proc. Cały proces został przygotowany i przeprowadzony przez naukowców i inżynierów ze Świerka. W roku 2004 rząd polski podjął decyzję o drugiej konwersji, przystępując do międzynarodowego programu GTRI (Global Threat Reduction Initiative). Przed naukowcami z NCBJ postawiono zadanie zamiany paliwa jądrowego na niskowzbogacone, o zawartości uranu poniżej 20 proc. W wyniku tej operacji muszą być zachowane dotychczasowe parametry eksploatacyjne i wydajność reaktora, przy jednoczesnym spełnieniu surowych wymogów bezpieczeństwa. Jak informują przedstawiciele NCBJ, ze względu na znaczące różnice w parametrach fizycznych pomiędzy dotychczas stosowanymi (wysokowzbogaconymi) i nowymi (niskowzbogaconymi) elementami paliwowymi, konwersja jest bardzo skomplikowanym przedsięwzięciem. Dzięki globalnej inicjatywie GTRI usunięto już 3450 kg wysokowzbogaconego uranu i plutonu z reaktorów badawczych na całym świecie. Polskie doświadczenia w konwersji paliwa będą omawiane na międzynarodowej konferencji ekspertów energetyki jądrowej odbywającej się w pierwszej połowie października w Warszawie. Należący do NCBJ wysokostrumieniowy reaktor "Maria", skonstruowany przez polskich fizyków w Świerku pod Warszawą, działa od grudnia 1974 r. Jest wielozadaniowym urządzeniem badawczym o mocy termicznej 30 MW, jednym z zaledwie ośmiu reaktorów europejskich o mocy ponad 15 MW generujących intensywne strumienie neutronów (powyżej 1014 neutronów na cm2/s). Obecny stan techniczny reaktora pozwala na jego eksploatację co najmniej do 2020 roku, a po ewentualnej kolejnej modernizacji - nawet do połowy bieżącego stulecia. Reaktor "Maria" służy do produkcji preparatów promieniotwórczych, do badań fizycznych, do zastosowań przemysłowych oraz do celów szkoleniowych.