Jak czytamy w "Rzeczpospolitej", nowela przewiduje, że medycy, którzy nie są specjalistami, będą mogli zdobyć certyfikaty potwierdzające określoną umiejętność, na przykład wykonywania ultrasonografii. Obecnie lekarza - wyjaśnia dziennik - po ukończeniu studiów czeka kilkuletnia specjalizacja. Według dziennika, resort chce w ten sposób przyspieszyć kształcenie lekarzy, po to, by pojawiło się więcej specjalistów, a pacjenci mieli do nich lepszy dostęp. Według autora artykułu, zmiany mają umożliwić to, by lekarz po kilkumiesięcznym szkoleniu mógł wykonać specjalistyczne badania, równolegle będzie mógł robić specjalizację. Jak czytamy w "Rzeczpospolitej", resort zdrowia chce, by rząd przyjął te zmiany już w przyszłym roku. Więcej w "Rzeczpospolitej".