Dzisiaj w godzinach rannych podczas porządkowania terenu przylegającego do biurowca zlikwidowanej fabryki kabli w Ożarowie Mazowieckim pracownik Tele-Fonika Kable S.A. znalazł pakunek zawierający pocisk artyleryjski. Kierownictwo zakładu powiadomiło policję. Ewakuowano pomieszczenia biurowe, w których mieszka ok. 200 pracowników ochrony. Po wstępnych oględzinach policyjni pirotechnicy zabezpieczyli ładunek. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi Komenda Stołeczna Policji. To kolejny incydent w ciągu ostatnich dni na terenie fabryki. - Na teren zakładu rzucane są koktajle Mołotowa, petardy, kamienie. W noc sylwestrową, krótko po północy, grupa kilkudziesięciu osób zaatakowała bramę zakładu strzelając w stronę pracowników ochrony z rac, rzucając butelki z benzyną, petardy z gwoździami, ładunki sporządzone z pojemników z gazem do zapalniczek - mówi Jurczyński.