Podczas inauguracji Andrzej Duda wskazał, że muzeum zostało formalnie powołane w 2006 r. - Od 2015 r. dzięki zmianom, które nastąpiły w Polsce z woli obywateli, dzięki wytężonej pracy prof. Piotra Glińskiego, ministra odpowiedzialnego za sprawy kultury i dziedzictwa narodowego, to muzeum stało się faktem - mówił prezydent. Podkreślił, że muzeum było marzeniem i ideą prezydenta Lecha Kaczyńskiego. - Uważał to za jedno z najważniejszych zadań, które powinni zrealizować ci, którzy ponoszą odpowiedzialność za Rzeczpospolitą dla przyszłych pokoleń(...). On odwołując się bardzo często do historii pokazywał życie i wskazywał potencjalne możliwe rozwoje przyszłości, tego co może się stać - zauważył prezydent. Muzeum Historii Polski. Historyczne otwarcie Zaznaczył, że muzeum powstało na terenie warszawskiej Cytadeli, w miejscu niezwykle ważnym i symbolicznym z punktu widzenia historii. - Historii, która jest nauczycielką życia i być może także naszej przyszłości, w jakimś sensie poprzez inspirację i naukę wierzę, że także kreatorką. Na Cytadeli warszawskiej, symbolu próby zniewolenia Polaków przez 80 lat, symbolu zniszczenia ruchu narodowo-wyzwoleńczego i woli wyzwolenia narodu, cytadeli wzniesionej przez cara Mikołaja I - podkreślił prezydent. - Wierzę - i niech tak się stanie - że sława i poświęcenie naszych dziadów, naszych ojców będzie prowadzić Rzeczpospolitą ku wielkości - powiedział z kolei premier Mateusz Morawiecki. - Prawdziwie opowiedziana historia, a w szczególności historia Polski, nie tylko powód do dumy, ale przede wszystkim oręż do walki o silną Polskę i o lepszą przyszłość Rzeczpospolitej - stwierdził. Szef rządu przypomniał, że pierwsze polskie muzeum powstało po trzecim rozbiorze w 1801 roku w Puławach; zostało założone przez Izabelę Czartoryską. - Można zapytać, jaki był cel tego zbierania pamiątek, dokumentów, artefaktów. Już wtedy celem nie było (...) zbieranie ich w celu sentymentalnym, co raczej przede wszystkim zbieranie dzieł z naszej przeszłości po to, aby stały się orężem do walki o odrodzoną Polskę - podkreślił premier. Muzeum Historii Polski w Warszawie. "Pewnego rodzaju symbol" - To, co tutaj powstaje, to nie tylko gmach, to pewnego rodzaju symbol, który ma nas również prowadzić do przyszłości. Historia jest bowiem nie tylko nauczycielką życia, ale prawdziwie opowiedziana historia, a w szczególności historia Polski nie tylko powód do dumy, ale przede wszystkim oręż do walki o silną Polskę, o lepszą przyszłość Rzeczpospolitej" - powiedział Morawiecki. - Przez wiele lat mówiono, że nie ma środków, nie ma woli do wybudowania, ale myślę, że, niestety, trzeba powiedzieć, że brakowało jeszcze czegoś - wiary w to, że takie miejsce jest potrzebne do budowania polskiej tożsamości, do budowania, umacniania polskiej dumy. Być może to właśnie ci, którzy boją się historii Polski i ci, którzy opierali się o inne założenia robili wszystko, żeby to muzeum tak naprawdę nie powstało - dodał premier. - Żeby królowała propaganda, tak mocno widoczna w latach III Rzeczypospolitej, a właściwie nie tak bardzo różniąca się od tej propagandy, którą posługiwał się Fryderyk, Katarzyna, Bismarck czy Stalin - umniejszania roli Polski, upadlania Polski, brania przez Polskę cudzych win na swoje sumienia, mikromanii narodowej, i tego, co obejmujmy pojęciem "pedagogiki wstydu" - wskazywał premier. Piotr Gliński: Możemy prezentować historię bez białych plam, bez przemilczeń Podczas otwarcia muzeum głos zabrał także minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. Stwierdził, że nie byłoby nowego gmachu muzeum, gdyby nie "etos służby publicznej i polski patriotyzm, którym kierowali się twórcy tego dzieła" oraz "odwaga i sprawczość osób, które otrzymały mandat narodowej wspólnoty do podejmowania decyzji w jej imieniu". - Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tego gmachu. Dzięki nim, ich zaangażowaniu i determinacji historia naszego kraju zyskała godne miejsce, w którym możemy ją prezentować bez białych plam, bez przemilczeń i bez przeinaczeń. W całym jej bogactwie i całą odpowiedzialnością - podsumował minister kultury. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!