Poinformował o tym rzecznik komendanta stołecznego policji Mariusz Sokołowski. Oszusta zidentyfikował we wtorek wieczorem policjant pełniący służbę w jednym z centrów handlowych na warszawskiej Ochocie. - Gdy przeglądał zdjęcia z kamer monitoringowych zobaczył mężczyznę, który wydał mu się znajomy. Okazało się, że osoba o takim wyglądzie jest poszukiwana od ośmiu lat m.in. czterema listami gończymi - relacjonował rzecznik. Dariusza J. zatrzymano. - Był kompletnie zaskoczony. Aby uniknąć odpowiedzialności karnej posługiwał się innym nazwiskiem, uszkodził też opuszki swoich palców - tak by nie można go było zidentyfikować na podstawie linii papilarnych - dodał Sokołowski. Dane 35-latka są nadal weryfikowane, funkcjonariusze mają zdjęcia i dowody świadczące o tym, że to właśnie on przez nich poszukiwany. Dariusz J. jest podejrzewany o kradzieże i oszustwa w całym kraju. Według ustaleń policji to on m.in. od września do października 2006 r. oszukał na jednym z portali aukcyjnych 140 osób. Oferował im telefony komórkowe, gdy jednak wpłacali żądane pieniądze nie przesyłał aparatów. - Wyłudził w ten sposób ok. 80 tys. zł - dodał Sokołowski. Jak dodał klienci portalu korzystali z jego oferty ponieważ na początku sprzedał kilka telefonów i zyskał pozytywne opinie kupujących. - Później zaczął oszukiwać - zaznaczył. Razem z Dariuszem J. zatrzymano też jego dziewczynę 23-letnią Annę T. Ona też była poszukiwana za oszustwa.