O akcji funkcjonariuszy poinformowała w poniedziałek w komunikacie Komenda Stołeczna Policji. Trzeci ze sprawców jest nadal poszukiwany przez organy ścigania. Jak głosi komunikat, stołeczna policja zatrzymała organizatorkę oszustwa 53-letnią Elizę S. oraz jej wspólnika 55-letniego Romana Ch. Wciąż poszukiwany jest 52-letni Michał Sułkowski, za którym prokuratura rozesłała list gończy. Wszystkim grozi do 10 lat więzienia. Z ustaleń policji i prokuratury wynika, iż zatrzymane osoby "wykorzystując lukę w systemie bankowości internetowej" jednego z banków wytransferowali na swoje rachunki ponad 5898 tys. zł. W trakcie śledztwa ustalono, że pieniądze zostały przelane w wyniku 143 transakcji, których kwoty wahały się od pięciu tys. do 150 tys. zł. - Bank z uwagi na wyrafinowany sposób działania sprawców dość późno odkrył oszustwo i powiadomił organy ścigania - informuje policja. Jak dodano w komunikacie, "wszystko wskazuje na to, że sprawcy zdążyli wyzbyć się większości majątku", jednak policji udało się zabezpieczyć mienie możliwe do zajęcia na poczet kar. Sąd zadecydował już o aresztowaniu zatrzymanej kobiety, wobec mężczyzny stosowany jest policyjny dozór. Oboje usłyszeli wcześniej zarzuty oszustwa i wyłudzenia mienia wielkiej wartości. Policja przypomina jednocześnie, że za udzielanie pomocy trzeciemu poszukiwanemu sprawcy grozi do pięciu lat więzienia. Jak głosi komunikat, śledztwo w sprawie prowadzone pod nadzorem stołecznej Prokuratury Rejonowej Śródmieście trwało kilka miesięcy.