Z badań CBOS dla Akademii Leona Koźmińskiego wynika też, że 23 proc. respondentów ma do czynienia z niespłacającymi kredytów i pożyczek, co piąty - z płacącymi podatki niższe, niż powinni lub w ogóle unikającymi ich uiszczania, a 17 proc. - z korzystającymi z rent bez uzasadnienia. - To pokazuje, że w Polsce panuje przyzwolenie na oszukiwanie państwa i że jest ono powszechniejsze, niż można by się tego spodziewać - mówi socjolog prof. Krzysztof Zagórski, autor badania. Ekonomista z UW prof. Krzysztof Opolski, ocenia, że nie zawsze winnymi psucia państwa są tylko oszuści, ale czasem też system. Jeśli ludzie widzą, że podatki, które płacą, są zaprzepaszczane, to przestają je płacić, a źle działająca służba zdrowia, policja czy transport publiczny zniechęcają do bycia uczciwym - wskazuje. Zdaniem Opolskiego, sytuacji nie poprawią policyjne metody kontroli obywateli, a długofalowy pozytywny skutek przyniesie jedynie edukowanie społeczeństwa.