Jak powiedział rzecznik ostrołęckiego sądu sędzia Janusz Pałka, w poniedziałek sąd zdążył jedynie odczytać akt oskarżenia. Trwało to kilka godzin. We wtorek mają się rozpocząć przesłuchania oskarżonych. Oprócz Sławomira W. z łomżyńskiego światka przestępczego, oskarżeni są także trzej inni mężczyźni. Wszyscy mieli tworzyć zorganizowaną grupę przestępczą o charakterze zbrojnym, którą kierował Sławomir W. Wszyscy mają około 50 zarzutów. To głównie kradzieże z włamaniami, wymuszenia rozbójnicze, obrót znacznymi ilościami narkotyków, czerpanie korzyści majątkowych z cudzego nierządu. Zarzuty dotyczą działalności grupy w latach 1997-2007. W listopadzie 2009 roku sąd w Łomży skazał już na kary od 2,5 roku do 7,5 roku więzienia 17 członków tzw. grupy "Generała", zajmującej się m.in. handlem narkotykami, podpaleniami, rozbojami, czerpaniem korzyści z prostytucji. Według prokuratury działali oni w związku przestępczym, tworzonym przez kilka grup, które działały na terenie Łomży i województwa podlaskiego w latach 1998-2006. Wszystkim miał kierować Sławomir W,. karany w przeszłości m.in. za handel narkotykami i wymuszanie haraczy. Akt oskarżenia w sprawie, w której są już nieprawomocne wyroki, przygotowywało we wrześniu 2008 roku ówczesne gdańskie biuro ds. przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej. Z ustaleń śledczych wynika, że w czasie swojej działalności przestępcy z grupy Sławomira W. m.in. wprowadzili na rynek nie mniej niż 100 kg amfetaminy, tyle samo marihuany oraz ok. 15 tys. sztuk tabletek ekstazy. Wartość narkotyków ocenia się na ok. 4 mln zł. Sprawa Sławomira W. była prowadzona oddzielnie.