Wtorek jest kolejnym dniem strajku związku zawodowego kontrolerów ruchu naziemnego (GdF) na największym niemieckim lotnisku we Frankfurcie nad Menem. Negocjacje płacowe między związkiem a zarządem lotniska zakończyły się w piątek fiaskiem. W niedzielę o godz. 21 strajk został wznowiony. Akcja ma potrwać do godz. 5 w czwartek. We wtorek rano agencja dpa poinformowała, że związek wezwał kontrolerów lotów lotniska do strajku solidarnościowego. Dpa podała, powołując się na jednego z członków zarządu GdF, że kontrolerzy mają przerwać pracę w środę w między godziną 5 a 11. W ten sposób wyrażą swoją solidarność z członkami GdF. GdF domaga się znacznych podwyżek płac i skrócenia czasu pracy dla prawie 190 pracowników obsługi naziemnej lotniska. Ich strajk w ubiegłym tygodniu nie przyniósł oczekiwanych przez władze związkowe efektów. Nie doszło do większych zakłóceń w funkcjonowaniu lotniska, gdyż zarząd portu zatrudnił na czas protestu zastępczych pracowników.