Jarosław Sawicki z policji w Piasecznie, która prowadzi dochodzenie, powiedział Polskiemu Radiu, że mundurowi mają ekspertyzę biegłego - wynika z niej, że dron nie stworzył zagrożenia. "Zabezpieczony po zdarzeniu dron został poddany analizie i badaniu przez biegłego w zakresie lotnictwa. Otrzymaliśmy właśnie opinię, z której wynika, że dron w żaden sposób nie mógł zagrozić ruchowi lotniczemu na Okęciu. Najprawdopodobniej w najbliższych dniach sprawa zostanie umorzona" - powiedział Jarosław Sawicki. Dron latał koło warszawskiego lotniska 20 lipca ubiegłego roku. Miał przelecieć w bliskiej odległości od lądującego właśnie niemieckiego samolotu embraer.