Według służb przeciwpowodziowych, fala wezbraniowa, która spływa Wisłą od Modlina, powinna dotrzeć w rejon Wyszogrodu w czwartek, najpóźniej w piątek. Jak poinformowała w środę rzeczniczka wojewody mazowieckiego Ivetta Biały, w związku z kolejnym wezbraniem Wisła nie osiągnie stanów wyższych, niż na początku tygodnia - według prognoz, w Wyszogrodzie poziom rzeki będzie wynosił poniżej 700 cm, a w Kępie Polskiej poniżej 650 cm. Biały podkreśliła, że na całym płockim odcinku Wisły rzeka ta jest drożna i tylko na około 30 km pozostaje jeszcze lód brzegowy. Dodała, iż w związku z udrożnieniem koryta Wisły w ciągu ostatniej doby obniżył się także poziom Bugu w powiecie wyszkowskim. - Jesteśmy dobrej myśli. Oczekujemy nadejścia fali z południa Polski, ale znacznie mniejszej niż nas ostrzegano - powiedział starosta płocki Piotr Zgorzelski. Przypomniał, iż na początku tygodnia przewidywano, że przybór Wisły w rejonie Wyszogrodu i Kępy Polskiej będzie szybszy i wyższy, a w ciągu kolejnych dni może przekroczyć tam stany alarmowe nawet o 290-300 cm. Przewidywania te nie potwierdziły się. W środę po południu poziom Wisły w Wyszogrodzie wynosił 632 cm, czyli 82 cm ponad stan alarmowy, a w Kępie Polskiej 560, czyli 110 cm powyżej stanu alarmowego. Dane te oznaczają, iż w ciągu ostatniej doby poziom rzeki obniżył się w Wyszogrodzie o około 85 cm, a w Kępie Polskiej o ponad 50 cm. W rejonie Kępy Polskiej ustąpił już niewielki zator lodowy na Wiśle, który utworzył się tam we wtorek wieczorem. Zgorzelski podkreślił, iż mimo spadku poziomu Wisły, wały przeciwpowodziowe i stan rzeki nadal będą monitorowane przez całą dobę, a wszystkie służby są w stanie ciągłej gotowości. W związku z wysokim poziomem Wisły decyzje ewakuacyjne dla mieszkańców swych gmin wydali dotychczas burmistrz Wyszogrodu i wójt Bodzanowa. Decyzje te nie oznaczają konieczności natychmiastowego opuszczenia domów, ale przygotowanie się na taką ewentualność, np. poprzez wywiezienie w bezpieczne miejsce osób starszych i dzieci. Cześć mieszkańców miejscowości położonych w sąsiedztwie Wisły, jak Drwały - na prawym brzegu, czy Świniary - na lewym brzegu rzeki, ewakuowała z gospodarstw zwierzęta. Pojedyncze osoby zdecydowały się też na opuszczenie swych domów. W siedmiu nadwiślańskich gminach powiatu płockiego: Słubice, Mała Wieś, Wyszogród, Bodzanów, Słupno, Nowy Duninów i Gąbin obowiązuje wciąż alarm powodziowy, wprowadzony tam na początku grudnia 2010 r. Alarm powodziowy, ogłoszony w sobotę, obowiązuje też w Płocku.