Służby lotniska przy każdym wejściu do hal odlotów i przylotów umieściły maszyny do prześwietlania bagażu tzw. heimany. - Oznacza to tyle, że wszystkie osoby, które wchodzą na teren dworca lotniczego - nie tylko pasażerowie, ale i ci którzy im towarzyszą - muszą wszystkie swoje bagaże włożyć do tego urządzenia - mówi Edyta Mikołajczyk, rzecznik portów. Każda osoba przechodzi także przez bramkę do wykrywania metali, dlatego też do wejścia ustawiają się kolejki. Pasażerom to jednak nie przeszkadza i uważają, że takie kontrole są potrzebne. Specjalne środki bezpieczeństwa i związane z nimi utrudnienia potrwają do odwołania.