Pociągi metra jeżdżą obecnie ze stacji Kabaty do stacji Wilanowska i ze stacji Młociny do stacji Ratusz-Arsenał. Na pozostałym odcinku ruch jest na razie wstrzymany. W metrze nie doszło do pożaru, tylko do zadymienia w pociągu Inspiro - jednym z nowych pociągów metra. Pociągi są w taki sposób skonstruowane, że się nie palą. Jedyne, o czym możemy mówić, to o zadymieniu - zaznaczył Paweł Siedlecki z biura prasowego metra. Jak dodał, pasażerowie zostali poproszeni o opuszczenie stacji, służby warszawskiego metra ustalają przyczyny zadymienia. Według zespołu prasowego komendy miejskiej straży pożarnej w Warszawie cztery osoby zostały zabrane do szpitala po tym, jak skarżyły się na dolegliwości na skutek kontaktu z dymem.