Budynek obecnie mieszczący Muzeum Powstania Warszawskiego powstał na początku XX wieku jako siedziba stołecznej Elektrowni Tramwajowej. Zniszczony podczas II wojny po 1945 r. został przekazany Stołecznemu Przedsiębiorstwu Energetyki Cieplnej, a w r. 2004 stał się siedzibą muzeum. - Mam wrażenie, że odsłonięcie tej tablicy jest spłaceniem pewnego historycznego długu. Muzeum Powstania Warszawskiego powstając tutaj zabrało miłośnikom komunikacji warszawskiej miejsce, które wymarzyli sobie na miejsce przyszłego muzeum komunikacji. Mamy tego świadomość, ale robimy wszystko, by historia tego budynku, zwłaszcza ta związana z Tramwajami Warszawskimi była pamiętana - mówił podczas odsłonięcia tablicy dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego, Jan Ołdakowski. Uroczystości towarzyszyła promocja wydanemu przez muzeum albumowi varsavianisty Jerzego S. Majewskiego "Historia pod napięciem, czyli wokół muzeum przez wieki". - To opowieść o dziejach Woli i historiach, które się tam wydarzały, próba uchwycenia atmosfery tej części miasta rozciągającej się na zachód od ul. Towarowej i Okopowej. Historia Woli sięga XVI-XVII wieku, kiedy na zlokalizowanym tam polu elekcyjnym wybierano kolejnych królów elekcyjnych. Jednak faktyczne początki dzielnicy sięgają wieku XVIII, kiedy na tym obszarze zaczęły powstawać liczne młyny wiatrakowe, tworząc zalążek przyszłych terenów przemysłowych - opowiadał Majewski. Wiek XVIII i XIX przyniosły Woli liczne zniszczenia w wyniku prowadzonych na jej terenach walk w ramach powstań kościuszkowskiego i listopadowego. - W tym czasie na tym terenie zaczęto zakładać także liczne ogrody, zarówno urządzane wokół prywatnych dworków, jak i ozdobne z funkcją miejską, gdzie warszawiacy chętnie spędzali wolny czas. Uprzyjemniać im go mogły powstające tam również gospody z wyszynkiem. Z czasem dzielnica zaczęła zyskiwać charakter coraz bardziej przemysłowego przedmieścia, gdzie powstawały liczne fabryczki, a także kamienice mieszkalne - relacjonował autor publikacji. Ostatecznie Wola stała się dzielnicą Warszawy w 1916 roku, w ramach akcji włączania terenów znajdujących się wcześniej poza wałami miejskimi. Później te tereny były stopniowo scalane z miastem. - Jednak Wola pozostawała przez długi czas, praktycznie do 1939 r. dzielnicą peryferyjną, dosyć zaniedbaną, biedną i w pewnym stopniu upośledzoną. Oczywiście powstawały nowe domy, ale raczej były to osiedla robotnicze, zaś jednym z charakterystycznych jej miejsc był największy wówczas w mieście bazar na pl. Kercelego zwany Kercelakiem - mówił Majewski. Duży dział publikacji jest poświęcony historii Powstania Warszawskiego, którego przebieg na Woli był wyjątkowo dramatyczny. Ukazany on został w dużej mierze poprzez losy i wspomnienia mieszkańców, których wielu zginęło podczas rzezi Woli. - Po wojnie tereny te zostały uznana przez władze komunistyczne za dzielnicę robotniczą, propagandowo określaną jako "czerwona Wola". Powstawały tam w miejscu starych fabryk liczne zakłady przemysłowe, którym nadawano imiona komunistycznych i socjalistycznych bohaterów m.in. zakłady wytwórcze lamp elektrycznych im. Róży Luksemburg, zakłady radiowe im. Marcina Kasprzaka czy zakłady maszyn budowlanych im. Ludwika Waryńskiego - podkreślił autor. Przedstawiając współczesne losy Woli wskazał zmiany, jakie w dzielnicy nastąpiły po 1989 roku. - Wówczas z dzielnicy fabrycznej zaczęła zmieniać się powoli w taką dzielnicę "białych kołnierzyków", a miejsce niektórych fabryk zajęły biurowce i apartamentowce. Tytuł albumu nawiązuje oczywiście do Elektrowni Tramwajowej, jednego z ważnych punktów dzielnicy, w którym obecnie znajduje się Muzeum Powstania Warszawskiego, którego historię także w publikacji przedstawiam - powiedział Majewski. Tekst ilustrują liczne fotografie m.in. ze zbiorów Polskiej Agencji Prasowej. Znalazły się na nich ulice, kamienice i fabryki Woli. Towarzyszą im także ryciny, dokumenty, reklamy czy etykiety z licznych browarów działających dawniej na terenie dzielnicy.