Obraz trafił do Polski ze Stanów Zjednoczonych. Został tam kupiony w latach 80. w domu aukcyjnym Christie's. Brandt namalował "Ucieczkę" ok. 1890 r. Na obrazie przedstawił jeźdźców mknących na koniach w zimowym pejzażu. Obraz olejny ma wymiary 61 cm na 100 cm. Dotychczas rekordową cenę - 1 mln 850 tys. zł - na aukcjach w Domu Aukcyjnym Agra-Art osiągnął obraz pastelowy Stanisława Wyspiańskiego "Portret rodziny Sternbachów". Za 1 mln 360 tys. zł sprzedano "Awangardę myśliwską" Alfreda Wierusz-Kowalskiego, za 1 mln 300 tys. zł - "Pierwsze róże" Władysława Czachórskiego. Józef Brandt (1841-1915) namalował kilkadziesiąt scen batalistycznych. Malarstwa uczył się u Juliusza Kossaka w Warszawie. Studiował też w Paryżu i Monachium. W 1870 r. w Monachium otworzył własną pracownię malarską, z którą związało się wielu polskich malarzy. Wkrótce Brandt zyskał miano przywódcy polskiej kolonii artystycznej, a jego pracownia - monachijskiej szkoły malarstwa polskiego. Związani z nią byli m.in.: Aleksander Gierymski, Alfred Wierusz-Kowalski, Tadeusz Ajdukiewicz, Wojciech Kossak, Leon Wyczółkowski. Obrazy Brandta o tematyce batalistycznej i historycznej przedstawiają walki kozackie i tatarskie. Artysta często malował także sceny z potopu szwedzkiego. Jego dzieła wywarły silny wpływ na polskich artystów. Henryk Sienkiewicz przyznawał, że twórczość Brandta inspirowała kolejne sceny opisane przez pisarza w Trylogii. W 1877 r. za sprawą małżeństwa z Heleną z Woyciechowskich Pruszakową Brandt wszedł w posiadanie wsi Orońsko k. Radomia. Malarz spędzał tam letnie sezony, prowadził szkołę i przyjmował swoich przyjaciół malarzy. Obecnie w Orońsku znajduje się Centrum Rzeźby Polskiej.