Zwolennicy prawicy tradycyjnie spotykali się na pierwszomajowych mszach w kościołach, obchodząc dzień Św. Józefa Robotnika. Warszawa Tylko ok. 500 osób przyszło na pierwszomajowy pochód w Warszawie. Zdaniem organizatorów, warszawiacy wyjechali na długi weekend. Wielu opuściło miasto jeszcze przed Europejskim Szczytem Gospodarczym, obawiając się demonstracji alterglobalistów. - Polsce potrzebna jest lewica, która zerwie łańcuch korupcji i która będzie dbała o prawa pracownicze. W Polsce musi być lewica, bo inaczej grozi nam zalew liberalizmu - powiedziała do nielicznych uczestników pochodu szefowa Unii Pracy Izabela Jaruga-Nowacka. Na trasie pochodu przy Rondzie de Gaulle'a ok. 50-osobowa grupa członków Nowej Lewicy i Pracowniczej Demokracji skandowała do przechodzących uczestników manifestacji: "Gromkie 'nie' burżujom z SLD!". Policja otoczyła ich kordonem i nie pozwoliła zbliżyć się do pochodu. Walce na słowa przyglądał się reporter RMF Przemysław Marzec: W kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie odbyła się msza w intencji Ojczyzny i ludzi pracy z okazji obchodzonego 1 maja przez Kościół katolicki dnia św. Józefa Robotnika. - Problem pracy jest problemem tak starym i odwiecznym, jak odwieczny jest człowiek. Praca, zarówno ta fizyczna, jak i intelektualna, jest podstawowym warunkiem egzystencji człowieka - powiedział kapelan "Solidarności" regionu Mazowsze ks. Zygmunt Malacki. Płock W Płocku udział w pochodzie wzięło około 200 osób. Złożono kwiaty na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza oraz przy pomniku poety, płocczanina Władysława Broniewskiego. Manifestację zorganizowały SLD, Nowa Lewica, PPS i Antyklerykalna Partia Postępu "Racja". - Pierwszy Maja to święto będące symbolem tego, że w tym dniu zbierają się ci, którym bliskie są idee lewicowe i los ludzi pracy, najważniejszej części społeczeństwa. Zmieniają się rządy i parlamenty, ale zawsze pozostają ludzie pracy, którzy w swoim trudzie i mozole wykuwają codzienne jutro - powiedział podczas uroczystości wiceminister infrastruktury Andrzej Piłat. Dodał, że "przyszłym pokoleniom święto pracy - 1 Maja - będzie się również kojarzyło z ważną datą wstąpienia do wielkiej rodziny Unii Europejskiej". Katowice W Katowicach manifestowali dzisiaj bezdomni i bezrobotni; osobno święto 1 Maja uczcili sympatycy SLD. Ci pierwsi domagali się poprawy jakości życia najbiedniejszych, ci drudzy mówili o konieczności budowy "nowej socjalnej twarzy SLD". Jedni i drudzy cieszyli się z wejścia Polski do struktur UE. 1-majowe obchody pierwsi rozpoczęli podopieczni Górnośląskiego Towarzystwa Charytatywnego, spod którego siedziby wyruszył blisko 200-osobowy pochód bezrobotnych i bezdomnych. Na jego czele szła para w śląskich strojach, ciągnąca wózek z węglem. Dalej szedł "dyrektor holdingu Biedaszyb". Symbolizowali oni panującą biedę. Manifestanci mieli polskie, niemieckie i unijne flagi oraz chorągiewki i czapeczki w barwach UE. "My się biedy nie boimy, bo do Unii dziś wchodzimy" - skandowali manifestanci. "Unijne prawo jest za nami"; "Roboty publiczne tak - jałmużna nie" - napisali na transparentach. Przy dźwiękach harmonii, w rytmie piosenki "Szła dzieweczka do laseczka", przemaszerowali na katowicki rynek. Na katowickim Rynku bezdomni i bezrobotni dołączyli do wiecu około 200 sympatyków Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Liderzy śląskiego Sojuszu uczestniczyli również w wiecu w Sosnowcu. Gdańsk Pod hasłem "Nie jesteś towarem, jesteś człowiekiem" kilkadziesiąt osób, głównie młodzież, przeszło dzisiaj w pochodzie pierwszomajowym w Gdańsku. Przemarsz zorganizował miejski oddział Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej. - Pochód to stara lewicowa tradycja i chcemy ją podtrzymywać. Protestujemy przeciwko neoliberalnej polityce władz. SLD nie jest żadną lewicową partią: wysłał wojsko do Iraku, tnie pieniądze najbiedniejszym, ucztuje z najbogatszymi, takimi jak Jan Kulczyk, a przede wszystkim nie ma szacunku dla ludzi - powiedział szef gdańskiego ZSMP, Maciej Styba. Manifestanci na trasie pochodu skandowali: "Lewica zjednoczona, niezwyciężona", "Faszyści, burżuje - wasz koniec się szykuje", Hej, Polaku, nie ślij dziecka do Iraku", "Znajdzie się kij na Hausnera ryj", "Radio Maryja zamknij ryja", "Kraju Polan powstań z kolan". Wcześniej kilkudziesięciu działaczy pomorskiego SLD w ramach obchodów Święta Pracy złożyło jak co roku kwiaty pod pomnikiem "Tym, co za polskość Gdańska". Rzeszów W pierwszomajowym wiecu w Rzeszowie uczestniczyło około 200 osób, m.in. kandydaci SLD-UP do Parlamentu Europejskiego z Podkarpacia. Wiec odbył się pod pomnikiem Czynu Rewolucyjnego. Bydgoszcz W Bydgoszczy w wiecu udział wzięło również blisko 200 osób. Po złożeniu kwiatów i okolicznościowych wystąpieniach zgromadzeni udali się na lotnisko, gdzie zorganizowano festyn z okazji przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Włocławek We Włocławku na wiecu pod Pomnikiem Zjednoczonej Klasy Robotniczej spotkało się około 400 osób. Po wygłoszeniu przemówień wszyscy przeszli pod Pomnik Żołnierza Polskiego, gdzie złożono wieńce i wiązanki kwiatów. Kielce Pod hasłem "Kraju Polan powstań z kolan" kilkuset członków i sympatyków: Antyklerykalnej Partii Postępu "Racja", SLD, Stowarzyszenia Pokolenia i związkowców OPZZ przeszło w 1-majowym pochodzie ulicami Kielc. Zwolennicy SdPl przyszli na zakończenie pochodu do parku miejskiego. Tradycyjnego festynu lewicy tam jednak nie było, bowiem zaplanowano "piknik europejski". Kieleckie środowiska prawicowe, jak co roku, uczestniczyły ze sztandarami w Święto Pracy w odpustowej mszy, celebrowanej w kościele św. Józefa Robotnika. Delegacja "Solidarności" złożyła kwiaty pod pomnikiem zamordowanego przed 20 laty kapelana tego związku - ks. Jerzego Popiełuszki, a także pod obeliskiem, upamiętniającym powstanie NSZZ "Solidarność" w Kielcach. Łódź Prawie 500 osób wzięło udział w wiecu i pochodzie zorganizowanym w centrum Łodzi przez działaczy SLD. Manifestacja, w której uczestniczyli także m.in. związkowcy OPZZ i sympatycy PPS, przebiegła spokojnie. Wrocław We Wrocławiu zorganizowano gitarowy pochód pierwszomajowy. W pochodzie pod hasłem "Gitarzyści wszystkich krajów łączcie się" szło kilkudziesięciu, głównie młodych gitarzystów. Uczestnicy pochodu obeszli Rynek w stolicy Dolnego Śląska, a później zagrali wspólnie kilka utworów. Święto 1 Maja upamiętnia rocznicę strajku robotników w Chicago w 1886 roku, brutalnie stłumionego przez policję. Międzynarodowy Dzień Solidarności Ludzi Pracy ustanowił kongres założycielski II Międzynarodówki, obradujący w Paryżu w 1890 roku. Wtedy po raz pierwszy robotnicze święto obchodzono m.in. w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Belgii i Francji. Kościelne święto Józefa Robotnika, obchodzone 1 maja, proklamował papież Pius XII w 1956 roku. Nadał w ten sposób religijne znaczenie obchodzonemu od 1890 roku świeckiemu Świętu Pracy.