"Młodzi pamiętają" to akcja edukacyjna Fundacji Odpowiedzialność Obywatelska, której zadaniem jest zachęcenie młodych ludzi do poznawania historii najnowszej, w tym dramatycznych wydarzeń po wprowadzeniu stanu wojennego. - Polska Rzeczpospolita Ludowa to był kraj, w którym jakakolwiek władza nie pochodziła z wolnych wyborów (...). To było państwo, w którym nie było pojęcia wolności, wolnym można było być tylko w domu, natomiast w życiu publicznym wszystkie spektakle, filmy, książki były poddane politycznej cenzurze (...). PRL miał także kompletnie księżycową gospodarkę, gdzie nie rządził żaden rynek i nieważne było, jaki towar ludziom jest potrzebny - opowiadał na spotkaniu historyk Biura Edukacji Publicznej IPN Robert Spałek. Podkreślił, że bez zrozumienia tego czym był PRL, a także czym w 1980 r. była Solidarność, nie można w pełni zrozumieć tragedii stanu wojennego z 13 grudnia 1981 r. - Solidarność w tamtym czasie to było coś niesamowitego. To był powiew nadziei. Czas, w którym ludzie sobie naprawdę pomagali. Wyobraźcie sobie, że gdy chciano np. poprawić pensje pielęgniarek to w ich imieniu strajkowali hutnicy. Dzisiaj to wydaje się niemożliwe - mówił do młodzieży dawny działacz Solidarności Adam Borowski. Wspominał też, że obcy mu ludzie, którzy go znali jako ukrywającego się opozycjonistę, dawali mu klucze do swoich mieszkań. - W najgorętszym okresie podziemnej działalności miałem do dyspozycji 20 mieszkań, w których mogłem się ukryć - powiedział Borowski. Jak powiedział nauczyciel historii Tomasz Małka z XXVII Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Czackiego w Warszawie, uczniowie w dużej mierze czerpią wiedzę o stanie wojennym z medialnych przekazów. - Tak jak w mediach, tak i w klasach toczą się spory o sens stanu wojennego. Jedni uważają, że ratował Polskę przed wejściem Rosjan, a inni z kolei widzą w nim zdradę narodową - zauważył nauczyciel. - Na szczęście jest spora grupa uczniów, którzy nie zadowalają się stereotypami i sięgają do źródeł - dodał. Na spotkaniu z licealistami odbył się także koncert fortepianowy "Młodzi Pamiętają", podczas którego pianista Wojciech Świętoński poza utworami Fryderyka Chopina i Karola Szymanowskiego zagrał dwa utwory skomponowane przez młodych kompozytorów specjalnie na tę okazję. Były to "Interludium - taniec propagandy" Michała Szpotakowskiego oraz "Etiuda nr 2 dedykowana ofiarom stanu wojennego" Jana Sanejko. W niedzielę, w 28. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, w ramach akcji "Młodzi pamiętają" na ulice Warszawy wyjdą wolontariusze w mundurach Zmotoryzowanych Odwodów Milicji Obywatelskiej (ZOMO) i Ludowego Wojska Polskiego. Będą patrolować ulice, rozdawać ulotki o stanie wojennym oraz oporniki - symbol sprzeciwu wobec władz PRL. O godz. 17 na Placu Zamkowym odbędzie się inscenizacja starć opozycji z oddziałami ZOMO. W inscenizacji, w której weźmie ok. 100 osób, zostaną wykorzystane samochody wojskowe i milicyjne radiowozy. Fundacja Odpowiedzialność Obywatelska akcję "Młodzi pamiętają" organizuje we współpracy z Europejskim Centrum Solidarności, Instytutem Pamięci Narodowej, Muzeum Historii Polski i urzędem m.st. Warszawy.